wtorek, 26 stycznia 2016

bento 350.


Sushi do pudełka sprawdza się idealnie. I wcale nie trzeba poświęcić kilku godzin, żeby je przygotować. :) Chciałam wykorzystać ryż z letnich zbiorów, który przywiozłam prosto z Wazuki (opowiastka o tym ryżu pojawi się jeszcze na JB). Nie tylko przepięknie zapakowany, ale i przepyszny.



Dla mnie najszybszym sushi jest to z tuńczykiem (wymieszany z japońskim majonezem), ogórkiem i sałatą. Więc, gdy czasami nachodzi mnie ochota, sushi w pół godziny ląduje na stole lub w pudełku. Jeśli zabieram sushi ze sobą, to wasabi dodaję do środka rolek - tak jest jeszcze prościej. :) Itadakimasu!

poniedziałek, 11 stycznia 2016

bento 349.


W końcu znalazłam zastosowanie fajnych słoiczków po marmoladach. Wielkościowo idealnie nadają się na jogurtowe drugie śniadanie. :)


W związku z tym, że matcha świetnie smakuje i jest bardzo dobra dla zdrowia, czasami dodaję jej trochę do jogurtu naturalnego - razem z łyżeczką syropu z agawy. Obowiązkowo również otręby owsiane i jakieś owoce lub bakalie. Tym razem kiwi i świeży ananas. I drugie śniadanie gotowe. :)



czwartek, 7 stycznia 2016

bento 348.


Pierwsze bento w nowym roku pełne jest pyszności. Nadal jest trochę leniwie, a do łikendu tylko dwa dni, więc w pudełku wylądowały szybkie placuszki z tofu i czerwoną papryką. Z odrobiną sosu tonkatsu.


Całość dopełniają przepyszne czekoladki matcha - zdobyczne z ostatniego wyjazdu do Japonii. A także jogurt z płatkami owsianym i świeżym ananasem. Trochę egzotyki. :)