Zachciało mi się czegoś z furikake, bo już dawno nie używałam jej w kuchni. Zachciało mi się też kurczaka smażonego w głębokim oleju - niezdrowo, wiem. I tak powstało dzisiejsze danie - kurczak z furikake na głębokim oleju. :) Żeby nie było, sprawdziłam najpierw w sieci, czy takie połączenie ma rację bytu. Ma. O czym świadczy nie tylko dzisiejsze pudełko, ale i ten przepis.
Smażone kawałki kurczaka z warzywnym furikake to strzał w dziesiątkę - pyszne i idealnie nadają się do bento. Do tego brązowy makaron i pudełko gotowe. Nieźle sprawdza się do tego połączenia również słodki sos sojowy.
A na deser dzisiaj istne szaleństwo - tempura jabłko. Jakoś tak ten smak kojarzy mi się z jesienią... A w tempurze wszystko smakuje dobrze. Z odrobina cynamonu na rozgrzewkę. :)
Coraz bliżej święta...! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz