Mimo weekendu nie było zbyt dużo czasu na zrobienie bento. Weny również trochę brak, więc na pomoc przyszły placuszki, które często ratują moje pudełka. :)
Tym razem głównymi składnikami są sos sojowy, zioła prowansalskie oraz czerwona papryka. Dodatkowo w pudełku porcja sosu tonkatsu, który idealnie mi pasuje do warzywnych placuszków wszelkiego rodzaju.
A na deser mleczne cukierki prosto z Japonii. Podobne są do naszych krówek - może dlatego tak bardzo je lubię. I mimo wszystko i tego, co za oknem, miłego poniedziałku Wam i sobie życzę.
Placuszki są świetne do bento - szybkie, proste, pyszne. A i na setki sposobów można je przygotować. U mnie w pudełku dziś yakisoba. Miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100%! Mhm, yakisoba też za mną chodzi... :)
UsuńŚwietne te placuszki!
OdpowiedzUsuńDziękuję, proste i szybkie. :)
Usuń