Bentujemy. Subiektywnie.
ach te kwiatuszki :) i ciasteczka super ekstra, boskie te Twoje benta, patrzę, podziwiam i z zachwytem, acz z lekkim zawstydzeniem spostrzegam, że się lekko ślinię ;)
Dziękuję. :) Wpadnij - jeszcze pilav jest. :)
Jak słodko prezentują się te marcheweczki :D
Dzięki! Takie małe elementy dodają tego czegoś w bento. :)
Cudowne są te marchewkowe kwiatuszki. Ja od wczoraj wróciłam do przygotowywania zestawów na wynos. Jak mi tego brakowało!
Mnie też bento brakuje, jak nie bentuję przez dłuższy czas. To duża frajda. :)
oooo the floral carrots on the rice makes everything look so inviting and yummy!
Thank you! I like such small things in bento. Cute. :)
ach te kwiatuszki :) i ciasteczka super ekstra, boskie te Twoje benta, patrzę, podziwiam i z zachwytem, acz z lekkim zawstydzeniem spostrzegam, że się lekko ślinię ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :) Wpadnij - jeszcze pilav jest. :)
UsuńJak słodko prezentują się te marcheweczki :D
OdpowiedzUsuńDzięki! Takie małe elementy dodają tego czegoś w bento. :)
UsuńCudowne są te marchewkowe kwiatuszki. Ja od wczoraj wróciłam do przygotowywania zestawów na wynos. Jak mi tego brakowało!
OdpowiedzUsuńMnie też bento brakuje, jak nie bentuję przez dłuższy czas. To duża frajda. :)
Usuńoooo the floral carrots on the rice makes everything look so inviting and yummy!
OdpowiedzUsuńThank you! I like such small things in bento. Cute. :)
Usuń