czwartek, 20 czerwca 2013

bento 197.


Zazwyczaj nie kupuję gotowych mrożonek. Jakoś do nie do końca są mi one w smak. Jeśli chodzi o tzw. "chińskie" lepiej skomponować coś samemu. Tym razem połączyłam pędy bambusa, grzyby mun, marchewkę, zieloną papryką i sezam razem z sosem sojowym, oliwą i olejem sezamowym. A wszystko położone na ryżu.


A na przekąskę są kabanoski, wycięta rzodkiewka (moje pierwsze wycinanki!) oraz nektarynka.
Już czwartek! :)


4 komentarze:

  1. Fajne rzodkiewki - mogłabyś z nich zrobić lilie wodne na jakimś zielonym czymś :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Is that black fungus? Looks so yummy!!! :)

    OdpowiedzUsuń