Uwielbiam risotto, szczególnie z grzybami, a więc i pęczakotto, jak jest przez niektórych to danie nazywane, nie jest mi obce. :)
Tym razem do mojej ulubionej kaszy dodałam kurki podsmażone na maśle, szpinak i prażony słonecznik. A na pierwsze śniadanie był jogurt z otrębami owsianymi i malinami.
Czas szykować się na zimę. :)