Pokazywanie postów oznaczonych etykietą soba. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą soba. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 17 lutego 2015

bento 323.


Dzisiaj w pudełku lekkie, ale treściwe danie. Uwielbiam gryczaną sobę i właściwie mogą ją zjadać ze smakiem bez żadnego doprawiana. Tym razem również przygotowałam ją praktycznie bez żadnych ulepszaczy smaku - do całości dodałam jedynie trochę oliwy.



Gryczaną sobę połączyłam z tofu, jarmużem i pestkami dyni. Szybki i zdrowy zestaw. A na deser muffinki z jabłkami, cynamonem i zieloną herbatą matcha oraz płatkami migdałów. Ostatnio moje ulubione. :)


środa, 12 listopada 2014

bento 313.


W szafce zalegała gryczana soba. Nie miałam jakoś na nią pomysłu - w końcu postanowiłam pójść na żywioł. I tak powstała sałatka. Albo coś na wzór sałatki. :)



Mamy więc gryczany makaron, tofu, czerwoną paprykę, rukolę oraz czarny sezam. Wszystko przyprawione sosem sojowym i kardamonem. Prosto, szybko i na temat. :) A na deser matcha ciacho, o którym więcej już niedługo na JB.

Wszystkie łiekndy powinny być długie - jakoś łatwiej wtedy znieść (krótszy) tydzień... :) Miłego!


poniedziałek, 20 stycznia 2014

bento 269.


Dzisiaj w bento wyraziste i soczyste kolory oraz lubiane przeze mnie połączenia smakowe. Włosko-japońskie. :)


Jest więc makaron soba z sosem sojowym i edamame - uwielbiam ich kolor! A także mozzarella przekładana pomidorkami z odrobiną bazylii oraz borówki.

Nowy tydzień czas zacząć!


wtorek, 12 listopada 2013

bento 252.


Kolejne bento z sobą. :) Oboje z L. lubimy makarony chyba w każdej postaci, a do tych japońskich mamy szczególną słabość. :)  I stąd kolejne bento z sobą.


Chciałam połączyć makaron, brokuła i pieczarki i udało się, dzięki temu przepisowi. Nie miałam nic z chilli, ale za to dodałam łyżkę sosu teriyaki. Szybkie i pyszne danie. A na deserek kiwi oraz ciasteczka Speculoos.

Miłego (krótszego) tygodnia. :)



piątek, 25 października 2013

bento 246.


Na piątek lekkie i niezbyt duże bento, bo po pracy idziemy sushiować. :)


Na dziś yakisoba ze szpinakiem, renkonem, sosem sojowym i białym sezamem. Mniam. A na deser figa, pierwsze tej jesieni kaki oraz winogrono.

Piąteczek! :)

poniedziałek, 23 września 2013

bento 235.


Na poniedziałek musi być smacznie, treściwie i ładnie. I chyba takie jest to bento. :)


A dziś w menu yakisoba z sosem teriyaki i białym sezamem, a także rolki z sera i rukoli, gotowane jajko, borówki oraz muffinka z cynamonem, masłem ciasteczkowym i migdałami. Straszliwie słodka i idealna na poniedziałkowy ranek. :)


piątek, 29 marca 2013

bento 166.


I już ostatni świąteczny akcent. Piankowe żelki w formie kurczaczków i królików. Oraz...niby pisanka, czyli jajko owinięte w japoński papier washi (和紙). Robiona na szybko pod wpływem impulsu, więc projekt nie był do końca przemyślany, ale ładnie w bento jest. :)


Poza wielkanocnymi elementami mamy sobę z białym sezamem i kawałki cukinii oraz sałatkę z fasolki mung. Przepis zaczerpnęłam stąd. Sałatka jest prosta do wykonania, treściwa, ale smak nie do końca mnie przekonał. Jeszcze będe eksperymentować. :)

Spokojnych i słonecznych Świąt Wielkiej Nocy!


wtorek, 26 marca 2013

bento 165.


Może to nie są najpiękniejsze kurczaczki na świecie, ale na więcej mnie teraz nie stać. Przedstawień tych słodkich zwierzątek jest w sieci pełno i można je wykonać na wiele sposobów. U mnie prosto - jajko na twardo, dziobki z kukurydzy, oczka z czarnuszki i policzki/skrzydełka z szynki. :)


Poza kurczaczkami siedzącymi sobie na sobie jest risotto z pieczarkami na rukoli oraz naleśniki na słodko - z domowym dżemem z rodzynkami oraz kawałki jabłka.

Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta...


poniedziałek, 25 marca 2013

bento 164.


Dziś znowu w bento króliczki. Ale nie może być inaczej, skoro Wielkanoc i wiosna za pasem. :)


A w pudełku dziś różności warzywne. Jest soba z białym sezamem - ten makaron mi tak smakuje, że nie potrzebuję dosłownie nic więcej. No może kropelkę sosu sojowego. :) A obok słodki pomidor i rolki z sera żółtego i rukoli. W drugiej części pudełka z kolei mini sałatka z lekką ostrą nutą z papryki żółtej, czerwonej i ogórka. A obok przepyszna marchewkowa muffinka od M. oraz kawałki cukinii.


piątek, 1 lutego 2013

bento 142.


Dzisiaj w pudełko jedna z moich ulubionych japońskich potraw - yakisoba (焼きそば), czyli smażony makaron soba. :) Niestety, nie posiadam w domu specjalnego gęstego sosu do tej potrawy, dlatego dodaję jedynie odrobinę sosu sojowego.


Do makaronu dodałam żółtą paprykę, marchewkę oraz biały sezam. A w drugiej części pudełka rolki z szynki i sałaty rzymskiej, zielone oliwki nadziewane papryką, marchewka oraz kawałek awokado. Wytrawnie tym razem. :)


poniedziałek, 10 grudnia 2012

bento 115.


Odgrażałam się kiedyś, że przyjdzie dzień na makaron soba na słodko. I jest. Może nie wygląda zbyt pięknie, ale za to, jak smakuje... :)


Soba zmieszana jest z białym serkiem i polana pysznym syropem jabłkowym o konsystencji klonowego. Kiedyś dostało nam się taki syrop od K. z Holandii - jest to regionalny produkt dostępny tylko tam... Poza makaronem mamy ciasteczka z matcha oraz kawałki czerwonego jabłka.

Nowy tydzień zaczynamy słodko. :)


wtorek, 30 października 2012

bento 93.


Coś po Bento Warsztatach kolor się mnie trzyma w pudełku. :) Może to i dobrze, skoro za oknem szaro, buro i ponuro. A do tego zimno...


W pudełku na dziś same smakołyki. W końcu rozpakowałam pudełko pandowych ciasteczek (są takie kawaii!), więc kilka wylądowało w bento. Poza nimi jest marchewkowa muffinka oraz jabłkowa szachownica i kawałki kiwi.


Znalazłam w kuchennej szafce paczkę soby - cóż za miła niespodzianka! I tak mamy w bento sobę z furikake, a także kukurydzę i domowe ogórki kiszone. Następnym razem spróbuję zrobić sobę na słodko. Japończycy będą mnie przeklinać. :)

poniedziałek, 1 października 2012

bento 79.


To już ostatnia porcja matcha soba, jaka miałam w domu. Na kolejną trzeba będzie pewnie trochę poczekać. A tymczasem mamy sobę z sosem sojowym i sezamem, a do niej podsmażoną cukinię. Miała być w tempurze, ale się nie uchowała. :)


W pudełku także pomidorki typu zebra - a dokładnie cherry black zebra. Nie miałam pojęcia o ich istnieniu, a trzeba przyznać, że wyglądają ciekawie, a i smakują bardzo dobrze, są lekko słodkie i soczyste.

A dopełnieniem benta na dziś jest kawałek przepysznej tarty z malinami i serkiem mascarpone. Smakuje nawet lepiej po kilku godzinach w lodówce niż zaraz po upieczeniu. :)