Bentō
- w japońskiej kuchni oznacza posiłek na wynos, w
pudełku lub termosie. Można go zabrać do szkoły, pracy
lub na wycieczkę. Od tradycyjnych polskich kanapek jest
bardziej dekoracyjny i weselszy. Od fastfoodów i
jedzenia na mieście - zdrowszy, smaczniejszy i… tańszy.
My, Magda, Monika (Bento po polsku) i Ola (Zapiski kulinarne Oliko),
już o tym wiemy:) "Bentujemy" prawie codziennie, dla
siebie i swoich bliskich. Pudełkowanie śniadań to dla
nas świetna zabawa! Z tego powodu postanowiłyśmy
wyznaczyć sobie nawzajem bentowe wyzwania. Od dziś, w
każdą środę co dwa tygodnie będziemy pokazywać bento
zrobione według specjalnych wytycznych.
Dwudziestym tematem są... święta. :)
Motywów świątecznych jest od groma, więc wydawać by się mogło, że wybór nie będzie stanowić problemu. A jednak. :) W związku z tym, że nie mogłam sie zdeycdować oraz nie miałam zbyt wielu czasu na przygotowanie tego benta, wyszło, jak wyszło. Ale chyba święta w nich widać. :)
Na risotto z grzybami (grzyby - akcent świateczny) mamy choinkę z nori z bombkami z korzenia lotosa oraz kaki gwiazdkę. Jakoś tak azjatycko wyszło. :) A na deser są korzenne ludzikowe ciasteczka (jeszcze nie własnej roboty) oraz choinkowe kaki.
Pozostaje mi tylko życzyć Wam wesołych, spokojnych i smacznych Świąt! :)
Podejmiesz wyzwanie?
Jeśli tak, to masz dwa tygodnie by zrobić bento-interpretację
tematu pierwszego. Link do bloga lub bezpośrednie zdjęcie umieść
na naszym Fanpage'u.
Pokaż światu swoje śniadanie! Nie możemy się doczekać, by je zobaczyć!
Miłej zabawy! Za dwa tygodnie kolejne wyzwanie! :)