Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ekiben. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ekiben. Pokaż wszystkie posty

piątek, 9 stycznia 2015

Projekt Ekiben #8


Ekiben nr 7


Miejsce zakupu: stacja Shinjuku, Tokio
Cena: 980¥
Zawartość: lotos, ryż z furikake, mięsko curry, ryba, pikle, kawałek tamagoyaki, marynowany imbir
Ocena: 7/10



To już ostatnia, ale jedna z lepszych, odsłona Projektu Ekiben. To również jedno z moich ulubionych pudełek podróżnych, bo mamy małe porcje różnych smacznych różności. Jak zwykle najbardziej smakował mi omlet oraz warzywa. Bliżej niezidentyfikowane mięsko curry również było smaczne. Kolorowo i ładnie podane. :)

Przydałyby się takie ekibeny i u nas. A przy kolejnej podróży do Japonii (oby!) na pewno jeszcze na kilka się skuszę. :)

piątek, 28 listopada 2014

Projekt Ekiben #7


Ekiben nr 6


Miejsce zakupu: stacja Kioto
Cena: 980¥
Zawartość: sałatka warzywna, ryż, wołowina w słodkim sosie, sushi z wołowiną, omlet tamagoyaki, grzybek, groszek i marynowany imbir
Ocena: 8/10




Przyznaję. Kiedy otworzyłam pudełko i zobaczyłam futomaki z wołowiną, zdębiałam nieco. Jeszcze bardziej zadziwiło mnie sushi owinięte w paski wołowiny zamiast nori. Ale najdziwniejsze było to, że mi, kurczę, smakowało. :) Wołowina doskonale zgrała się ze słodkim sosem, ryżem i omletem.

Więc nie tylko smaczne, ale i bardzo, ale to bardzo sycące bento. A do tego moja ulubiona gotowa słodka kawa z mlekiem. Prawie jak czekolada. :)


piątek, 26 września 2014

Projekt Ekiben #6


Ekiben nr 5

Miejsce zakupu: stacja Hiroshima
Cena:1080¥
Zawartość: rybki w tempurze, śliwka ume, ryż z anko, węgorz, ryż z warzywami, kawałek tamagoyaki, pikle, tofu z warzywami
Ocena: 8/10



Mimo że bento kupione zostało w Hiroshimie, design nawiązuje do wyspy Miyajima. Bento zapowiadało się świetnie i faktycznie było to jedno z lepszych pudełek, jakie jadłam. Na pewno zadecydowała o tym różnorodność składników, małe porcje na jeden kęs oraz ich podanie. Najabrdziej smakowąły mi chyba owoce, ryż z anko oraz węgorz w słodkim sosie. Nie bez znaczenia była również butelka chyba mojej ulubionej zielonej herbaty, którą w Japonii można dostać niemal wszędzie - Oi Ocha. Yummy! :)


poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Projekt Ekiben #5



Ekiben nr 4

Miejsce zakupu: Kioto
Cena: 880¥
Zawartość: ryż z umeboshi, yakisoba, krokiet warzywny, kawałek kurczaka, parówka, warzywna tempura,sałatka z wodorostów, kawałek tamagoyaki, kamaboko, owoce
Ocena: 8/10


Bardzo duży i treściwy ekiben - głównie za sprawą ryżu, ktorego było jak dla mnie za dużo co najmniej o połowę.Wolałabym zamiast ryżu coś innego. :) Za to pozostałe składniki świetne - zróżnicowane, takie najwyżej na dwa kęsy i smaczne. Szczególnie krokiet warzywny (korokke) - muszę taki spróbować w końcu zrobić. :)

poniedziałek, 30 czerwca 2014

Projekt Ekiben #4


Ekiben nr 3
Miejsce zakupu: stacja Nagoya
Cena: 1030¥
Zawartość: 6x onigiri w kształcie rolek, wędzona ryba, warzywa (papryka, rzepa, słodki ziemniak) z grzybami shitake i makaronem ryżowym, tamagoyaki, imbir marynowany, kurczak w słodkim sosie, sałatka z wodorostów, tofu
Ocena: 9/10


Świetne pudełko! Nie dość, że bardzo ładnie wykonane, mimo że nie jest tak naprawdę drewniane, to jeszcze pełno w nim było smakowitych kąsków. Nie byłam w stanie przejeść wszystkich ryżowych rolek. Wszystko było pyszne i doskonale skomponowane. Ten ekiben nie był tani, ale myślę, że wart swojej ceny.


sobota, 31 maja 2014

Projekt Ekiben #3


Ekiben nr 2
Miejsce zakupu: stacja Matsumoto
Cena: 281¥
Zawartość: 3x inarizushi, 6x hosomaki (z tykwą, ogórkiem i czymśs różowym)
Ocena: 8/10


Ekiben z sushi zakupiony na stacji w Matsumoto. Byłyśmy na stacji z samego rana i wiele punktów było jeszcze zamkniętych, więc pewnie można było kupić lepsze pudełko. Ale ja tam na sushi nie narzekam - szczególnie na pyszne i moje ulubione inarizushi. :)


Zestaw taniutki, bo za niecałe 300 jenów, ale jak na śniadanie w zupełności wystarczający i smaczny.Do tego bardzo słodkie kakao z puszko-butelki. Takie sushi ekibeny są świetne na mały głód, a przy tym zróżnicowane smakowo i wygodne w jedzeniu. Do polecenia. :)

sobota, 10 maja 2014

Projekt Ekiben #2


Ekiben nr 1
Miejsce zakupu: stacja Shinjuku, Tokio
Cena: 810¥
Zawartość: 2 onigiri, 1 inarizushi, sałatka jajeczna, kawałek tamagoyaki, kurczak w cieście i słodkim sosie, yakisoba z warzywami
Ocena: 7/10


Kupiłam ten ekiben w biegu na podróż z Tokio do Matsumoto. Sklepik oferował kilka bazowych ekibenów, do których można było wybrać dowolne dwa onigiri z ich oferty. Wzięłam taki z wodorostami i z bliżej niezidentyfikowaną rybą. Dla mamy. :) 


Ekiben był bardzo treściwy, a wszystko smaczne. Bardzo dobry kurczak i inarizushi, ale całość była trochę za bardzo zapychająca. Jako że ekibeny jadłyśmy głównie w ramach śniadań, zawsze kupowałam również coś ciepłego do picia. Niektórzy z Was pewnie wiedzą, że w Japonii w automatach i sklepach można kupić ciepłą kawę, herbatę sprzedawaną w puszko-butelkach lub puszkach. Tym razem padło na ciepłą słodką matchę, którą wypatrzyłam gdzieś na stacji. Pychota. Niestety, już więcej nie udało mi się na nią trafić...

wtorek, 6 maja 2014

Projekt Ekiben #1


Projekt Ekiben kiełkował w mojej głowie już od jakiegoś czasu. Zanim jednak przejdę do szczegółów odpowiem na pytanie: czym jest ekiben? Słowo ekiben (駅弁) utworzone zostało ze zbitki dwóch japońskich słów oznaczających dworzec kolejowy (eki) oraz bento. W skrócie można więc powiedzieć, iż ekiben to bento, które kupuje się na podróż (w domyśle podróż pociągiem).

Ekibeny sprzedawane są na stacjach oraz w pociągach. Zwykle mają postać pudełek z papieru, drewna lub styropianu, a w komplecie dostajemy także jednorazowe pałeczki. Ekibeny są bardzo różne, najczęściej zawierają ryż, ryby, japońskie pikle, sushi i wołowinę oraz regionalne przysmaki, np. ekiben kupiony w Hiroshimie zawierał między innymi kawałek węgorza, specjalność tego regionu. Średnia cena to około 1000 jenów za pudełko.


Moje zainteresowanie bento jest wielu osobom znane. Wyrazem tego zainteresowania jest między innymi ten blog oraz stale powiększająca się kolekcja pudełek, gadżetów, pomysłów w głowie i na papierze. Sama idea oraz wykonanie, już dawno mnie urzekły i bento towarzyszy mi od kilku lat - w domu, pracy, podroży, na spacerach etc. Nic więc dziwnego, że spośród wielu rodzajów bento również ekibeny, czy też benta pociągowe/podróżne, jak je nazywam, wzbudzają moje zainteresowanie i zachwyt. Podczas moich poprzednich podróży po Japonii zdarzało mi się jakieś małe bento zabierać ze sobą, ale nie były to prawdziwe ekibeny. Tym razem było inaczej.


Już przed wyjazdem postanowiłam, że każda dłuższa podróż pociągiem będzie oznaczała zakup ekibena. W sumie miałam taką okazję siedem razy, a każda była wyjątkowa. W kolejnych odsłonach cyklu przedstawię ekibeny, które miałam okazje zjeść. :) Mam nadzieję, że pomysł się spodoba i zachęci innych do przyjrzenia się bliżej tej stronie kulinarnej Japonii. Przy najbliższej okazji.