Pokazywanie postów oznaczonych etykietą grzyby shiitake. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą grzyby shiitake. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 7 stycznia 2014

bento 266.


Cały czas jeszcze płyniemy na powiąteczno-noworocznej fali, a że i pogoda za oknem wiosenna, to jakoś mniej się chce jeść. Dlatego pudełka niezbyt wypchane, ale smaczne i mimo wszystko treściwe. A to za sprawa pęczaka, który szybko i łatwo zapełnia brzuszek.


Tym razem pęczaka połączyłam z grzybami shiitake z odrobiną pietruszki i wyszło smaczne danie, trochę przypominające mi risotto. :) Na deser są domowe kruche ciasteczka maślane oraz liczi, orzechy laskowe i zagubiona figa.

"Hej ho, hej ho, do pracy by się szło..." :)


czwartek, 2 stycznia 2014

bento 265.


Pierwsze noworoczne bento - nie licząc wczorajszego wyzwania. Po zapełnianiu brzuszków od świąt do Nowego Roku, pudełko musiało być lekkie i przegryzkowe jedynie. :)


Jest więc noworoczna sałatka z grzybami shiitake (podsmażone na masełku z odrobiną soli i pieprzu), edamame, renkonem i sezamem oraz kawałki brokuła. A na deser są truskawki, liczi i kokosowa kulka. 

Żeby się szczęściło i spełniało w tym Nowym Roku. A teraz do pracy. :)



środa, 1 stycznia 2014

bento challenge 21.


Bentō - w japońskiej kuchni oznacza posiłek na wynos, w pudełku lub termosie. Można go zabrać do szkoły, pracy lub na wycieczkę. Od tradycyjnych polskich kanapek jest bardziej dekoracyjny i weselszy. Od fastfoodów i jedzenia na mieście - zdrowszy, smaczniejszy i… tańszy. My, Magda, Monika (Bento po polsku) i Ola (Zapiski kulinarne Oliko), już o tym wiemy:) "Bentujemy" prawie codziennie, dla siebie i swoich bliskich. Pudełkowanie śniadań to dla nas świetna zabawa! Z tego powodu postanowiłyśmy wyznaczyć sobie nawzajem bentowe wyzwania. Od dziś, w każdą środę co dwa tygodnie będziemy pokazywać bento zrobione według specjalnych wytycznych.

Dwudziestym pierwszym tematem jest... bento noworoczne. :)


Zawsze chciałam zrobić tradycyjne noworoczne pudełko jūbako, ale nie miałam kwadratowego bento boxa i jakoś się nie złożyło. Teraz, kiedy już takowe pudełko posiadam, postanowiłam spróbować. Jest to wolna interpretacja osechi ryōri, ponieważ wielu składników nie można w Polsce kupić, wielu nie miałam, ale coś na kształt tego tradycyjnego zestawu powstało w ramach noworocznego bento wyzwania.


A co w pudełku? Trzy kawałki oshizushi z pieczonym łososiem i awokado. Mimo że sushi nie należy do tradycyjnych potraw noworocznych, coraz częściej jest jedzone właśnie z okazji Nowego Roku. Są również trzy kawałki omleta - powinien to być tego rodzaju zawijas, ale wyszedł tamagoyaki upieczony w piekarniku i zwinięty na kształt tego tradycyjnego. Sałatka zawiera same pyszności - kawałki korzenia lotosa, edamame (nareszcie udało mi się je dorwać w sklepie) oraz podsmażone na masełku grzyby shiitake. Na deser trzy kulki kokosowe, żeby było też coś słodkiego na ten Nowy Rok. :)


Podejmiesz wyzwanie?
Jeśli tak, to masz dwa tygodnie by zrobić bento-interpretację tematu pierwszego. Link do bloga lub bezpośrednie zdjęcie umieść na naszym Fanpage'u.

Pokaż światu swoje śniadanie! Nie możemy się doczekać, by je zobaczyć!

Miłej zabawy! Za dwa tygodnie kolejne wyzwanie! :)