Pokazywanie postów oznaczonych etykietą charaben. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą charaben. Pokaż wszystkie posty

środa, 18 września 2013

bento 233.


Dzisiejsze bento inspirowane jest japońskim zwyczajem podziwiania księżyca tsukimi (月見). We wrześniu i październiku podziwia się księżyc w pełni zajadając przekąski, np. dango. A dlaczego królik? Na księżycu znajduje się królik, który ubija mochi. Według legendy pojawił się tam, gdy poświęcił swoje ciało, aby nakarmić głodnego człowieka. Motyw królika wpatrującego się w księżyc jest bardzo popularny w Japonii.


A królik siedzi na ryżu z furikake, a na deser mamy kawałki jabłka oraz bułeczkę maślaną z masłem ciasteczkowym Speculoos. Prosto i smacznie. :)


wtorek, 17 września 2013

bento 232.


Na dziś ponownie kolorowe bento, na przekór szarości za oknem. A z taką uśmiechniętą pandą dzień (i obiad!) od razu jest lepszy. :)


Na szpinaku siedzi więc panda onigiri oraz onigiri z warzywną posypką, mamy również gotowany kalafior i marchewkowe kwiatki. A na deser kawałki jabłka oraz pyszne dyniowe ciasto od M. Dzię-ku-ję! Koniecznie muszę wypróbować jej przepis i przerobić na muffinki. :)


poniedziałek, 2 września 2013

bento 224.


Dzisiaj w bento mały sumoka - i to nie bez powodu. Powrót do szarej rzeczywistości po urlopie bywa bolesny, potrzeba siły, motywacji i determinacji. A do tego jeszcze dziś mamy poniedziałek. Nie ma wyjścia - dziś trzeba być jak sumoka. ;)


A sumoka to nic innego jak onigiri wypchane nieco marynowaną tykwą. Jest także makaron z warzywnym sosem marki L. oraz wycinanki rzodkiewkowe. Na słodko mamy owoce - nektarynki oraz borówki.

Do dzieła! :)


środa, 5 czerwca 2013

bento challenge 15.

Bento: posiłek w pudle.

Bentō - w japońskiej kuchni oznacza posiłek na wynos, w pudełku lub termosie. Można go zabrać do szkoły, pracy lub na wycieczkę. Od tradycyjnych polskich kanapek jest bardziej dekoracyjny i weselszy. Od fastfoodów i jedzenia na mieście - zdrowszy, smaczniejszy i… tańszy. My, Magda, Monika (Bento po polsku) i Ola (Zapiski kulinarne Oliko), już o tym wiemy:) "Bentujemy" prawie codziennie, dla siebie i swoich bliskich. Pudełkowanie śniadań to dla nas świetna zabawa! Z tego powodu postanowiłyśmy wyznaczyć sobie nawzajem bentowe wyzwania. Od dziś, w każdą środę co dwa tygodnie będziemy pokazywać bento zrobione według specjalnych wytycznych.

Piętnastym tematem jest... burza w bento. :)



Burza (deszcz w ogóle) często przywodzi mi na myśl Totoro z parasolką - obraz chyba znany każdemu miłośnikowi Japonii. :) Spróbowałam przenieść go do pudełka i... wyszedł raczej kuzyn Totoro, ale zabawy miałam co nie miara. A skoro burza, to jest i ciemna chmura, i deszcz, a nawet grom z jasnego nieba. A Totoro chowa się w trawie i pod parasolką na ryżu.


A że po burzy/deszczu wychodzi słonce, to i tęcza czasem się trafi. U mnie tęcza przgryzkowa z owoców i warzyw: czerwony (truskawki), pomarańczowy (marchewka), żółty (banan), zielony (awokado), niebieski (borówki) i fioletowy (winogrono).


Podejmiesz wyzwanie?
Jeśli tak, to masz dwa tygodnie by zrobić bento-interpretację tematu pierwszego. Link do bloga lub bezpośrednie zdjęcie umieść na naszym Fanpage'u.

Pokaż światu swoje śniadanie! Nie możemy się doczekać, by je zobaczyć!

Miłej zabawy! Za dwa tygodnie kolejne wyzwanie! :)


piątek, 17 maja 2013

bento 183.


Bento w pełnym słońcu na piątek!


A w pudelku makaron sōmen z marchewką i imbirem podsmażonym z dodatkiem sosu sojowego i białego sezamu oraz miśki kryjące się w trawie, a także kwiatki z jabłka i batonik Geisha, jeszcze z shoppingu w Czechach.

Oby słońca w łikend nie zabrakło. :)


czwartek, 11 kwietnia 2013

bento 171.


W dzisiejszym bento... sówki! A wszystko za sprawą L., który sprezentował mi takie cudne zwierzakowe wycinanki. Jest i piesek, i kotek, i sówka właśnie i niemalże całe ZOO. :)


A sówki śpiąco siedzą na pęczaku z awokado i zielonym ogórkiem z odrobiną czarnuszki, a obok parówki na rukoli - ponoć bez nich nie ma prawdziwego bento... :)


Druga część pudełka w 100% owocowa - truskawki (coraz lepsze), kiwi i miechunka peruwiańska. Bardzo lubię te małe pomarańczowe kulki. Ładnie się prezentują i świetne smakują.

Słońca życzę!


wtorek, 26 marca 2013

bento 165.


Może to nie są najpiękniejsze kurczaczki na świecie, ale na więcej mnie teraz nie stać. Przedstawień tych słodkich zwierzątek jest w sieci pełno i można je wykonać na wiele sposobów. U mnie prosto - jajko na twardo, dziobki z kukurydzy, oczka z czarnuszki i policzki/skrzydełka z szynki. :)


Poza kurczaczkami siedzącymi sobie na sobie jest risotto z pieczarkami na rukoli oraz naleśniki na słodko - z domowym dżemem z rodzynkami oraz kawałki jabłka.

Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta...


piątek, 22 marca 2013

bento 163.


Przez lata myślałam, że Miffy, uroczy królik (a właściwie króliczka), to wytwór japońskiej wyobraźni. A tymczasem pomysł narodził się w głowie Holendra. Bardzo kawaii, nieprawdaż? :)


Już od jakiegoś czasu chodziło mi po głowie, żeby w pudełku pojawiła się Miffy. Szczególnie, że wydawało się, iż moje zdolności manualne sprostają zadaniu. I chyba się udało - można rozpoznać Miffy. :) Wycięłam ją z żółtego sera na wzór uprzednio zrobionego szablonu, buzia jest z nori, a oczka z ziarenek czarnuszki.


Miffy z balonikiem znalazła się na kanapkach w rukoli z domowego słonecznikowego chlebka z pastą miso i białym sezamem. W drugiej części pudełka - na przekór pogodzie - wiosenna sałatka z rukolą, mozzarella, suszonymi pomidorami i orzechami włoskimi.

Wiosna kiedyś w końcu przyjdzie... :)


poniedziałek, 11 lutego 2013

bento 147.


Potrzebowałam czegoś kawaii. :) Jak wiadomo w Japonii akurat cute-rzeczy nie brakuje. Padło na Rilakkumę.


W pudełku Rilakkuma w postaci inarizushi - w sieci jest mnóstwo takiego sushi, a tutaj można podejrzeć krok po kroku, jak owego miśka zrobić. Obok Rilakkuma jagodowa muffinka. W bento także połówka jabłka oraz pomidorki i przepiórcze jajka na rukoli.


środa, 16 stycznia 2013

bento challenge 9.


Bento: posiłek w pudle.

Bentō - w japońskiej kuchni oznacza posiłek na wynos, w pudełku lub termosie. Można go zabrać do szkoły, pracy lub na wycieczkę. Od tradycyjnych polskich kanapek jest bardziej dekoracyjny i weselszy. Od fastfoodów i jedzenia na mieście - zdrowszy, smaczniejszy i… tańszy. My, Magda, Monika (Bento po polsku) i Ola (Zapiski kulinarne Oliko), już o tym wiemy:) "Bentujemy" prawie codziennie, dla siebie i swoich bliskich. Pudełkowanie śniadań to dla nas świetna zabawa! Z tego powodu postanowiłyśmy wyznaczyć sobie nawzajem bentowe wyzwania. Od dziś, w każdą środę co dwa tygodnie będziemy pokazywać bento zrobione według specjalnych wytycznych.

Dziewiątym tematem jest... zima. :)


W końcu mamy i taką za oknem, więc trzeba było to jakoś uczcić. :) I dlatego dziś w bento zima. A jak zima, to zdjęcia na śniegu!


Składnikowo bento jest nieco monotematyczne, za to mnie wzięło na"kreację". :) Mamy więc bałwanka z twarogu opatulonego w tykwowy szaliczek w otoczeniu serowych gwiazdek, marchewki, ryżu oraz cukiniowych choinek. Są też jajeczne pingwiny na twarogu z marchewką i serowymi gwiazdkami. I kto powiedział, że zima zła? :)


Podejmiesz wyzwanie?
Jeśli tak, to masz dwa tygodnie by zrobić bento-interpretację tematu pierwszego. Link do bloga lub bezpośrednie zdjęcie umieść na naszym Fanpage'u.

Pokaż światu swoje śniadanie! Nie możemy się doczekać, by je zobaczyć!

Miłej zabawy! Za dwa tygodnie kolejne wyzwanie! :)


środa, 31 października 2012

bento challenge 5.


Bento: posiłek w pudle.

Bentō - w japońskiej kuchni oznacza posiłek na wynos, w pudełku lub termosie. Można go zabrać do szkoły, pracy lub na wycieczkę. Od tradycyjnych polskich kanapek jest bardziej dekoracyjny i weselszy. Od fastfoodów i jedzenia na mieście - zdrowszy, smaczniejszy i… tańszy. My, Magda, Monika (Bento po polsku) i Ola (Zapiski kulinarne Oliko), już o tym wiemy:) "Bentujemy" prawie codziennie, dla siebie i swoich bliskich. Pudełkowanie śniadań to dla nas świetna zabawa! Z tego powodu postanowiłyśmy wyznaczyć sobie nawzajem bentowe wyzwania. Od dziś, w każdą środę co dwa tygodnie będziemy pokazywać bento zrobione według specjalnych wytycznych.

Piątym tematem jest... Halloween! :)


Motywów "halołinowych" jest mnóstwo - dynie, nietoperze, pająki i pajęczyny, mumie, wampiry, duchy, dynie, zombie etc. Ja wybrałam tylko kilka z nich, choć długo się zastanawiałam. W bento między innymi jedna z moich ulubionych "halołinowych" postaci - Jack Skellington z The Nightmare Before Christmas.

 

Nie wyszedł mi tak pięknie, jak chciałam, ale ogólny zarys jest. :) W tej samej części pudełka także pomidorki udające "halołinowe" dynie oraz niebo usiane gwiazdkami z nietoperzem.


W drugiej części bento na Halloween mamy duszki z kalarepki, duszkowe prażynki, marchewkowe pseudo dynie z nietoperzami i gwiazdki na nori i ryżu. I jest także "halolinowy" kubek na gorącą czekoladę.

Cukierek albo psikus!


Podejmiesz wyzwanie?
Jeśli tak, to masz dwa tygodnie by zrobić bento-interpretację tematu pierwszego. Link do bloga lub bezpośrednie zdjęcie umieść na naszym Fanpage'u.

Pokaż światu swoje śniadanie! Nie możemy się doczekać, by je zobaczyć!

 Miłej zabawy! Za dwa tygodnie kolejne wyzwanie! :)