I ostatnie bento przed świętami. Zachciało nam się wczoraj tonkatsu, wiec zrobiliśmy. W sumie to szybkie w przygotowaniu danie - nie licząc 30 minut, które mięsko powinno spędzić w lodowce po obtoczeniu kotletów w mące, jajku i panierce. :)
Kotlecik z sosem leży sobie spokojnie na ryżu risotto, a na zagryzką są pomidorki, domowy ogóreczek kiszony oraz słoneczna pomarańcza.
Kolejne bento już w Nowy Rok. :)