Nasze szeregi zasiliły dwa nowe bento boxy! Na pandę szykowałam się już od jakiegoś czasu i tym bardziej się cieszę, że udało mi się ją kupić i to za niecałe 5 euro. :) W czasie naszego wypadu do Dusseldorfu, o którym wkrótce więcej na JaponiiBliżej, trafiliśmy do OCS Japan Store. Był to numer jeden na mojej liście miejsc, do odwiedzenia, więc bardzo się rozczarowałam, gdy okazało się, że sklep został niedawno zlikwidowany...* Jednak, gdy ponownie przechodziliśmy obok niego podczas Japan Tag, jego drzwi stanęły dla nas otworem - tylko na ten jeden dzień sklep został otwarty. I wszystko było w promocji 50%. :) W tym bento boxy właśnie. Co prawda asortyment był już bardzo przebrany, ale dwa pudełka udało nam się upolować. I fikuśną foremkę do onigiri. :)
Dla L. bardzo duży bento box z jedną komorą i przekładką z dołączonymi pałeczkami. Ma świetną pokrywkę i można go podgrzewać w kuchence mikrofalowej. Jutro pierwszy test. :)
Dla siebie wybrałam bento box, o którym już od jakiegoś czasu myślałam, jak pisałam wyżej. Po prostu w mojej kolekcji nie mogło zabraknąć pudełka z pandą. :) Jest malutkie, ale urocze i mam nadzieję, że się sprawdzi. O czym przekonam się już jutro. :)
* Podobnie jak ten we Frankfurcie.
oj ale KAWAII :*
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy może być bardziej kawaii. ;)
OdpowiedzUsuń