środa, 28 maja 2014

bento 286.


W tym deszczu, zawieruchach, mokrych butach etc. trzeba odnaleźć światełko w tunelu. A raczej w bento. :) Więc dzisiaj kolorowo z lekką słodką nutą. Inspiracją dla dzisiejszej sałatki był ten przepis. W ogóle polecam cały blog - świetne i smacznie podane przepisy.



I jak zwykle trzeba było coś zmienić - pistacje zastąpiły orzechy laskowe, a do dressingu nie dodaliśmy miodu. Za to dołożyliśmy kawałki zgrillowanego mięska, aby było bardziej treściwie. A na deser jogurt z truskawkami, otrębami owsianymi i słonecznikiem.

A w końcu z cukru nie jesteśmy... ;) Miłego dnia!


8 komentarzy:

  1. Kolory w pudełeczku zachwycają. Szkoda tylko, że granaty są teraz takie drogie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Tak mi się spodobał ten przepis, że musiałam się na granata skusić. :)

      Usuń
  2. Truskawki, granat.... mniam.
    Ja wczoraj jadłam pierwszy raz truskawki w tym sezonie.
    Wspaniałe bento!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :) Truskawki w końcu są i to polskie - najlepsze. :)

      Usuń
  3. Granaty - uwielbiam! Wygląda przecudownie. Ty to masz jednak talent.

    OdpowiedzUsuń