niedziela, 19 maja 2013

Bento z 304 Brunch/Cafe


Lubimy jadać na mieście, mimo że propagujemy przygotowywanie bento. Ale wiadomo - nie zawsze ma się jak. I nie zawsze się chce. :) Popieramy także miejsca, w których można zabrać ze sobą to, czego nie zdołało się zjeść. A tu do bento już tylko jeden krok. Pudełko. 


Jakiś czas temu dostaliśmy propozycję zrobienia bento z menu nowego miejsca we Wrocławiu. Na nasze hasło: "Bento można zrobić praktycznie ze wszystkiego i wszędzie" padła odpowiedź ze strony 304 Brunch/Cafe: "To zróbcie bento u nas". No i zrobiliśmy. :) 


Do dyspozycji mieliśmy niemalże całe zdrowe i pożywne menu, było więc z czego wybierać. Postanowiliśmy więc zrobić aż dwa pudełka - na słodko oraz wytrawne. Idealnie nadał się do tego zadania shikiri bento box


Kolejny raz zaczęliśmy od deseru, czyli pudełka na słodko. Przepyszne naleśniki z truskawkami oraz słodkim sosem pozwoliły nam idealnie zacząć dzień. A na dokładkę kawałek mocno czekoladowego brownie, co szczególnie ucieszyło L. :) W zestawie dostaliśmy także koszyczek świeżego chleba, dżemy własnej roboty, twarożek z czarnuszką i kawę - dla mnie latte z mlekiem sojowym. Pycha! Odkryciem był dla nas na pewno dżem z melona i ogórka - a myśleliśmy, że już nic bardziej dziwnego (i smacznego) niż dżem z cukinii nie istnieje. :)


Po słodkościach przyszła pora na coś bardziej konkretnego. :) I tutaj się nie zawiedliśmy - zestaw z jajkiem sadzonym, pieczonymi pomidorami i sałatą doskonale się komponował. Świetnym dopełnieniem były mini kanapki z pasztetem sojowym. I twarożek, rzecz jasna.


Ostrzyliśmy sobie zęby na śniadanie w 304 Brunch/Cafe już od dłuższego czasu, ale wciąż nie było się kiedy wybrać. A teraz żałujemy, że nie udało się wcześniej, bo wszystko było pyszne. Wnętrza są także miłe dla oka i przyjemnie spędza się tam czas. W tle nie rozpraszająca muzyka i cudowne zapachy z kuchni. A codziennie w menu coś innego i do tego wszystko w duchu slow food. Uwielbiam celebrowaś śniadania, także te na mieście i takiego miejsca we Wrocławiu mi brakowało.



Dziękujemy za zaproszenie i obiecujemy wpadać. Częściej. :)


4 komentarze:

  1. Miejsce wygląda świetnie a to bento - mmm palce lizać.
    I świetny pomysł żeby zrobić bento z tego co oferują w takim miejscu:DD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Miejsce polecam - pysznie i przyjemnie. :)

      Usuń