Za oknem wciąż zima... Organizm wariuje.. Zwierzęta wariują... Wszystko wariuje już. :(
Więc tak bardzo na przekór - bo zima, owszem, nie jest zła, ale w zimie - dziś w pudełku mała wiosenna łączka.
A łączka uwiła się na kuskusie z pieczarkami, awokado i sosem sojowym. W drugiej części pudełka jest słodko - migdałowe włoskie ciasteczka amaretti oraz owocowy miks z kiwi, winogronem i jabłkiem.
Wiosno, gdzie jesteś...?!?!!?
Wiosna widać postanowiła w tym roku się spóźnić... :( więc trzeba się pocieszać jak się da:) Śliczna wiosenna łąka, a te ciasteczka... aż mam na nie ochotę:D
OdpowiedzUsuńCiasteczka polecam - bardzo smaczne i można jest dostać w Lidlu. A wiosna? No cóż... :)
Usuńmmmniam, uwielbiam kasze:) zachwycam się tymi kwiatuszkami, z czego je zrobilaś?
OdpowiedzUsuńKwiatuszki są z serka mascarpone i szyneczki. :)
UsuńPrzepiękne te kwiatki! No i kasza! Te ciasteczka urocze! Pozdrawiam, Monika
OdpowiedzUsuńDzięki! Taka urokliwa wiosenna łączka. :)
Usuń