poniedziałek, 8 kwietnia 2013
bento 169.
Od miesięcy szukałam go w Polsce. Nigdy nie udało mi się trafić. Czasami, ale jedynie na suszony. A tu proszę, jest. Renkon (レンコン), czyli korzeń lotosu. Zawsze mi się podobało, jak się prezentuje, ma też fajną chrupką konsystencję i bardzo delikatny smak oraz mnóstwo dobrego w sobie.
W bento ryż z mieszanką warzywną z marchewką, cebulą, pieczarkami, grzybami mung i renkonem z sosem sojowym i białym sezamem. Wszystkie ładnie podsmażone na oliwie. Muszę w końcu kupić wok. :)
W drugiej części pudełka bardzo szybkie muffinki z dżemem jagodowym oraz kiwi i kawałki jabłka.
Ponoć wiosna już tuż, tuż. :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja z trochę innej beczki ;), ale kogo spytać jak nie Ciebie?
OdpowiedzUsuńPodzieliłabyś się przepisem i radami, jak robisz tempurę? :)
miłego poniedziałku!
Pewnie! Pisałam o tempurze tutaj: http://www.japoniablizej.blogspot.com/2011/09/tenpura.html i tutaj: http://piatysmak.com/daily-bento-7/. Przepisy nieco sie różnią, ale tempura zawsze wychodziła. :) Polecam także użyć panierki panko (http://sklep.kuchnieswiata.com.pl/product-pol-66-Panierka-Panko-1kg.html), wtedy tempura jest bardziej chrupiąca. Powodzenia!
UsuńDziękuję!:)
Usuńa skądeś wzięła ten korzeń? mnie się zawsze podobał ze względu na wygląd, bo jeść nie jadłam Cudownie jest w Twoich pudełeczkach :) jestem nieodmiennie zachwycona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
Udało mi się przez przypadek kupić na allegro (http://allegro.pl/chili-lotos-korzen-lotosu-w-zalewie-500gr-i3144559057.html) - są to kawałki w zalewie, więc nie trzeba go nawet gotować. Prezentuje się pięknie, więc nie mogłam się oprzeć. :)
UsuńŚliczne bento:) I chociaż mnie korzeń lotosu smakiem nie zachwyca, to wygląda naprawdę genialnie:)
OdpowiedzUsuńI mam nadzieję, że tym razem to wiosna już tak na dobre przyjdzie:D
Dzięki! Faktycznie smak samego lotosu nie porywa, ale wszystko razem było pyszne. :)
Usuń