czwartek, 19 kwietnia 2012

bento 11.


Jak wiosna w powietrzu, to muszą być brokuły. Chodziły za mną, chodziły i w końcu je dorwałam. :)


A co dokładnie mamy w bento? Wspomniane już brokuły, pomidorki i marynowaną cukinię made by mama L. :) Do tego małe smażone onigiri. Co prawda, nic w środku nie maja, bo są za małe, ale podsmażony ryż z sosem sojowym smakuje pysznie. A gdyby trzeba było doprawić, to w zieleni znajdziemy mały sosik sojowy. Z uszami. :)

2 komentarze:

  1. Achy i ochy! Plus jutro smażę onigiri :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Onigiri to jest to! Osobiście je uwielbiam, a najlepsze są takie domowej roboty. :)

      Usuń