środa, 12 grudnia 2012

bento challenge 8.



Bento: posiłek w pudle.

Bentō - w japońskiej kuchni oznacza posiłek na wynos, w pudełku lub termosie. Można go zabrać do szkoły, pracy lub na wycieczkę. Od tradycyjnych polskich kanapek jest bardziej dekoracyjny i weselszy. Od fastfoodów i jedzenia na mieście - zdrowszy, smaczniejszy i… tańszy. My, Magda, Monika (Bento po polsku) i Ola (Zapiski kulinarne Oliko), już o tym wiemy:) "Bentujemy" prawie codziennie, dla siebie i swoich bliskich. Pudełkowanie śniadań to dla nas świetna zabawa! Z tego powodu postanowiłyśmy wyznaczyć sobie nawzajem bentowe wyzwania. Od dziś, w każdą środę co dwa tygodnie będziemy pokazywać bento zrobione według specjalnych wytycznych.

Ósmym tematem jest... kultura  i sztuka. :)


Ten temat był dla mnie prawdziwym wyzwaniem, bo od razu wiedziałam, że żadnej Mona Lisy czy innego dzieła nie stworzę. Długo sie zastanawiałam i w końcu przypomniałam sobie o neoplastykach, a szczególnie o geometrycznych obrazach Pieta Mondriana. I wyszło tak.


Jest to nawiązanie do obrazu Kompozycja z podwójną linią i żółcią, który podejrzeć można tutaj (wraz z ciekawą interpretacją). Poza "dziełem sztuki" mamy w pudełku kawałki serka feta z bazylią oraz migdały. Wszystko trochę takie geometryczne. :)


Podejmiesz wyzwanie?
Jeśli tak, to masz dwa tygodnie by zrobić bento-interpretację tematu pierwszego. Link do bloga lub bezpośrednie zdjęcie umieść na naszym Fanpage'u.

Pokaż światu swoje śniadanie! Nie możemy się doczekać, by je zobaczyć!

Miłej zabawy! Za dwa tygodnie kolejne wyzwanie! :)

5 komentarzy:

  1. ale sprytnie wybrnęłyśmy :))))fety mi się zachciało, dobrze że dziś lecę na zakupy to uzupełnię jej braki w lodówce i w organizmie.
    uwielbiam to :)
    Pozdrawiam ciepło
    Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt. ;) My też jakoś zatęskniliśmy za greckimi smakami. :) Pozdrawiam

      Usuń
  2. Widzę, że genialne umysły myślą podobnie (to w odniesieniu do bloga Bento po polsku) ;]. Co do wspomnianej interpretacji dzieła... Jak czytam takie wywody to się zastanawiam, czy mi brak finezji lub mam zamknięty umysł, bo w życiu podobnych sformułowań w oparciu o takie przejawy artyzmu bym nie stworzyła (oczywiście zachowując powagę, bo bez niej wiele rzeczy da się nagiąć);p. Wracając do bento. Wszystko jest takie idealne i ułożone, że chyba bałabym się zepsuć jedzeniem tę kompozycję ^^. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama też tak bym chyba nie zinterpretowała Mondriana, ale bento dobre. :) Pozdrawiam

      Usuń
  3. Świetny blog:) zainspirowałaś mnie ;]
    gdzie można tego typu pojemnik kupić chodzi mi o wielkość, kształt i super przegródki róźnych rozmiarów, które jak widzę są wyjmowane-wielki plus, gdyż można sobie dobrać do potrzeb danego dania ;) Będą bardzo wdzięczna jak mi powiesz gdzie takie mogę dostać?

    OdpowiedzUsuń