wtorek, 14 sierpnia 2012
bento 50.
To już dziś! Pięćdziesiąte bento na blogu. Nie sądziłam, że dotrwam do tej liczby, a jednak bentowanie na dobre weszło mi w krew. :)
A co w tym szczególnym bento się znalazło? Jak zwykle same dobre rzeczy. Mamy podsmażony ryż z curry i płatkami migdałów na sałacie lodowej, a na nim wycinanki z szynki i mozzarelli. A na górze miks z moreli i borówek oraz przepyszne jaglane kuleczki od P. - jest już przepis na blogu, więc trzeba będzie samemu się postarać o takie. :)
Let's celebrate! ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jaglane kuleczki chcę!
OdpowiedzUsuńPolecam przepis P. Wychodzą genialne. :)
UsuńPiękne. Gratuluję! Gdyby nie szynka, to chętnie bym schrupała w całości :)
OdpowiedzUsuńKiedyś się nadarzy okazja, to będzie speszal bento for ju. :)
UsuńJakie cudne :)) Te krewety / duszki są takie kawaii~
OdpowiedzUsuń:)))
Też mi to bento wygląda trochę "halołinowo". ;)
Usuń