wtorek, 7 sierpnia 2012
pudełko 4.
W końcu je mam! Pudełko na onigiri - śniło mi się po nocach, a wszystkim Wam wiadomo, jak bardzo uwielbiam onigiri. Ten malutki bento box jest dla tych przekąsek idealny.
Może pomieścić trzy większe bądź pięć mniejszych (węższych) onigiri. Trzy i pięć to moje ulubione konfiguracje. :) Tym razem na szybko, aby wypróbować pudełko oraz skorzystać z kilku chwil urlopu na świeżym powietrzu, przygotowałam trzy proste onigiri z ryżu z nori i białym sezamem oraz dodałam kilka malin do smaku.
Już mogę powiedzieć, że pudełko jest świetne. Co prawda dla pewności oplotę je jeszcze gumką, bo szkoda by było takich onigiri. Aha, no i te pandy... ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Te pudełka są takie słodkie *-*
OdpowiedzUsuńGdyby można było dostać je w Polsce :(
W tym problem - nawet nie są drogie, ale przesyłka już psuje humor. :(
UsuńAle cudo!
OdpowiedzUsuńCo nie. ;)
UsuńPudełeczko jest cudowne. I ten optymistyczny kolor;)
OdpowiedzUsuńTo samo pomyślałam, jak je zobaczyłam - bije z niego optymizm. I jest słodkie. :)
UsuńGanialne pudełko *_* No i onigiri - wiesz, że podzielam Twoją do nich miłość:)
OdpowiedzUsuńWiem, wiem. ;) Pudełko się doskonale sprawdza.
OdpowiedzUsuń