piątek, 23 listopada 2012
bento 107.
Dzisiaj z sałatką makaronową. Lekko i jakoś tak trochę wiosennie. :)
Sałatka, dla której inspiracja była ta oto, szybka i prosta - brązowy makaron, awokado, mozzarella w kulkach, pomidorki, bazylia, sałata, słonecznik, trochę pieprzu, oliwy i szczypta soli. Mniam! A także cudna foremka od Oliko, która zrobiła mi (kolejną!) niespodziankę, a w niej orzechy. :) I jeszcze na zagryzkę ogórki w zalewie miodowej. Domowe.
Udanego i smacznego łikendu!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Twoje Bento jak codziennie cudowne~ Nigdy nie jadłam jeszcze awokado... dobre?xD planowałam do sushi kupić, ale nie wiedziałam co zrobię z resztą więc odpuściłam...
OdpowiedzUsuńślinka leci jak się patrzy... mniam~
Dzięki! Sałatka jest naprawdę super - lekka, ale zapełnia brzuszek. :) Awokado ma bardzo delikatny smak - często używam go do sushi albo do zwyczajnych kanapek z szynką. Polecam spróbować. :)
UsuńOki, dziękuję za odpowiedź =') jak będę miała trochę więcej kasy to sobie kupię koniecznie na spróbowanie =D
Usuńoishii :)
OdpowiedzUsuńSō desu ne. ;)
UsuńFajnie, że wiosennie...Takie kolory są dobre każdej pory roku ;]. Foremka fantastyczna. Jestem ciekawa jak by z takiej babeczki wychodziły ^^.
OdpowiedzUsuńNa babeczkach jeszcze nie testowałam, ale to kwestia czasu. :)
Usuńoj, ogórki w zalewie miodowej brzmią świetnie! w ogóle cudne bento.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
Dzięki! Mama L. wyczynia w kuchni cuda i ogórki są jej dziełem. Może kiedyś się odważę sama je zrobić... :)
UsuńCieszę się że foremki dotarły całe i zdrowe :)
OdpowiedzUsuńOh yes! Już szykuję odwet... ;)
Usuń