piątek, 1 marca 2013

bento 158.


Dawno już nie używałam panda wykałaczek - jakże ja mogłam tak o nich zapomnieć. :) Więc znowu są. I rządzą. ;)


Są też placki z cukinią według tego samego przepisu, co placki z jabłkami, ale oczywiście bez dodatku cukru za to z przyprawą do chili con carne. Dodałam także łyżeczkę sody, aby placki były bardziej puszyste. A druga część pudełka bardzo owocowa - ostatnia truskawka, winogrono i ananas. Z puszki wyszedł, a borówek nadal nie odnaleziono...



6 komentarzy:

  1. borówek polecam poszukać w kauflandzie xP ja tam je widziałam ostatnio =') placki z cukinią z sosem sojowym? czy co innego kryje się w buteleczce?=) pandzie znowu w akcji <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W końcu znalazłam borówki w Biedronce. :) Sosu sojowego używamy do wielu rzeczy - ja w małych ilościach, ale nawet do placków wytrawnych czasami też.

      Usuń
  2. ja borówki kupiłam w Lidlu:) uwielbiam placki ze wszystkim, więc takie bento porwałabym od razu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Lidlu ostatnio nie było, ale udało mi się je w końcu dostać w Biedronce. :) Ostatnimi czasy placki wróciły do łask - jutro chyba znowu z jabłkami będą. :)

      Usuń
  3. Placki! Zdecydowanie uwielbiam je na słodko, ale w wersji z cukinią też muszą być ciekawe. O pandach nie wolno zapominać! Never say no to Panda! :D Ahhh ta samotna truskawka...Czekam na te dni, gdzie stoiska na rynkach będą się od nich uginać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam cukinię, więc i placki mi smakowały - będę jeszcze eksperymentować z przyprawami, kolejnym razem chyba kmin rzymski. :) Też już czekam na owoce sezonowe - szczególnie na maliny...

      Usuń