poniedziałek, 24 września 2012

bento 75.


Uwielbiam jesień. Szczególnie taką, jak wczoraj - słoneczna, złota polska jesień. Nazbierało mi się trochę liści, jak za dawnych szkolnych lat, które wydały mi się być idealne na tło do benta na dziś.


A w bento ponownie matcha soba z sezamem i sosem sojowym oraz inarizushi - tym razem z ryżem zmieszanym z warzywną furikake. Poza tym trochę ryżu z mało fikuśnej foremki także z furikake oraz świeża rzodkiewka i słonecznik.


Do formowania ryżu użyłam foremek, które zazwyczaj używane są do wycinania kształtów na kanapki z chleba. Jak widać doskonale sprawdzają się i w innej roli. Takie pierwsze próby i podejścia do foremek, dzięki którym mam nadzieję uda się zrobić kwadratowe sushi (tzw. hako sushi), które mam w kulinarnych planach... :)


A ostatnim elementem benta na dziś jest matcha babka. Pyszna, zielona - w sam raz do imbirowej herbatki. Na jesień. :)


6 komentarzy:

  1. ładne to Twoje jesienne bento :-))

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowności! To jedno z najładniejszych bento, jakie ostatnio widziałam. Już zacieram ręce, bo październiku wracam do pracy i do bentowania :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeju, jak miło. Dzięki! Czekam z niecierpliwością na Twoje benta. :)

      Usuń
  3. cudna babka! cudny ryż z furikake, no i dziękuję za podpowiedź - też wykorzystam foremki do wycinania kształtów do formowania ryżu :) takie proste a sama nie wpadłam.
    Pozdrawiam
    Monika
    ps. uwielbiam słonecznik

    OdpowiedzUsuń
  4. Babkę polecam - naprawdę wyśmienity matcha smak. :) A foremki doskonale się sprawdzają - trochę sceptycznie podchodziłam do tego eksperymentu, bo myślałam, że ryż się będzie za bardzo kleił do foremek, ale się udało. :)

    OdpowiedzUsuń