W sobotę miałam okazję uczestniczyć w Bento Warsztatch razem z Oliko, Moniką i Moniką oraz bento entuzjastami. W mroźny śnieży poranek stawiliśmy się w Ato Sushi, aby pobentować. Najpierw wprowadzenie historyczno-kulturowe (to ja :)), potem bento na gruncie polskim (to Monika z Bento po polsku), a potem Oliko o dietetycznych zaletach bento i doborze odpowiedniego pudełka oraz produktów. Po krótkich teoretycznych wykładach przeszliśmy do dzieła. Każdy z uczestników miał do dyspozycji bento oraz akcesoria, które (dzięki Bentomanii) mógł zabrać ze sobą do domu.
Warsztaty poprowadziła Oliko, mój absolutny guru, jeśli chodzi o dekoracyjność bento. Wyczynia cuda z nożykami, skalpelem (!) i wycinarkami, co zresztą widać w jej pudełkach. Uczyliśmy się, jak zrobić myszkę, króliczka oraz wycinanki z warzyw i owoców. W moim bento mysz wraz z jeżykiem oraz warzywa i owoce. Dzięki kilku całkiem prostym trikom można uatrakcyjnić swoje bento, więc kto wie, może i moje pudełka będą częściej kawaii. :)
Mysz i jeżyk na koncercie rockowym - interpetacja :)
Moja pierwsza w życiu jabłkowa szachownica
Pomysłów na bento było tyle, ilu uczestników. Myszy, kotki, samuraje, pingwiny, bałwany, uśmiechnięte onigiri...
Efekt końcowy przeszedł moje najśmielsze oczekiwania, a niektóre benta wzbudziły wręcz moją zazdrość (w pełni zdrową :)) i zawstydziły. Wyszło pięknie kolorowo i na pewno smacznie. Oczu nie mogę oderwać od naszego zdjęcia grupowego.
Każdy chwycił za aparat, bo trudno się było powstrzymać, tak cudownie razem wyglądały nasze benta.
Z tego miejsca jeszcze raz dziękuję Dziewczynom za WSZYSTKO :), a uczestnikom za chęć udziału oraz gratuluję pięknych pudełek. Mam nadzieję, że uda nam się jeszcze kiedyś spotkać w tak wspaniałym gronie. Przy pudełku.
spotkanie przy pudełku to mus, mnie też efekt końcowy zaparł dech w piersiach i wywołał uśmiech na twarzy, który do tej pory nie schodzi. Jestem dumna ze wszystkich uczestników! Jestem pełna podziwu dla umiejętności Oliko, które mogłam obejrzeć na żywo, oraz wiedzy i pasji Twojej, Magdo.
OdpowiedzUsuńŚciskam wirtualnie i pozdrawiam
Monika
Jeszcze raz dzięki bardzo za świeny pomysł, organizację i w ogóle. :) Do zobaczenia kiedyś na pewno. Przy pudełku. :)
OdpowiedzUsuńHej, dziękuję za zorganizowanie tych warsztatów. W końcu mam swój bento-box i mogę bentować online razem z Wami =') Świetnie się bawiłam!~
OdpowiedzUsuńCała przyjemnosć po naszej stronie. Życzę owocnego bentowania. :) p.s.Prześlij do mnie na japoniablizej@poczta.fm swój adres mejlowy, to wyślę Ci coś fajnego. :D
UsuńI my dziękujemy ;) teraz zaczynamy naszą przygodę z Bento... pudełeczko zastąpi nasz słoiczek... już niedługo pierwsze samodzielne bento... aż się boję .. trema mnie zjada ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za bento przygodę i czekam na pudełka. :) Pozdrawiam
UsuńJeszcze raz dziękuję <3
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie. :) I, jak wielokrotnie to już mówiłam, trzeba będzie powtórzyć. ;)
Usuń