poniedziałek, 22 października 2012

bento 89.


Na poniedziałek długi i chłodny musi być dobre i treściwe bento. Z biedronkami. :)

 

A więc babciny kotlecik i modra kapusta oraz japońskie kasztanowe ciastka, słodkie daktyle i jabłko. Znowu tak jakoś jesiennie wyszło. :)

4 komentarze:

  1. Piękne bento w jestennych kolorach :) Dzięki Twojemu bento, już wiem jak powinnam oddzielać mięsko od surówki. Dziękuję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :) Pewnie jest i kilka innych sposobów na oddzielanie składników - ten wydaje się być najprostszy. :)

      Usuń
  2. urocze biedronki! a te kasztanowe ciastka pewnie z paryskiego dżapantaun?
    Pozdrawiam jesiennie, w końcu to jesień :)
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  3. Dokładnie z paryskiego dżapantaun. :) Obawiam się, że się nie uchowają do łikendu... :)

    OdpowiedzUsuń