Dzisiaj różnorodne i kolorowe bento. A w nim słodkie wspomnienie Gwiazdki... I wcale nie mam na myśli mandarynki. :) A czekoladowe francuskie cukierki, na których paczkę zawsze czekam w grudniu. Ech, to już ostatnie dwa... A obok mandarynki i mini-miks warzywny z pomidorka i marchewkowych kwiatków.
W drugiej części pudełka dawno nie widziane onigiri - proste, jedynie z furikake o smaku... sukiyaki! Smakuje dobrze, wręcz nawet bardzo, ale czego ci Japończycy nie wymyślą. :) Zmieściły się także dwa małe zawijasy z ajwarem, rukolą i szynką. Mniam.
Do boju! :)
o, i to jest właśnie dobry pomysł żebyś robiła odnośniki do tych wszystkich mądrych japońskich słów, bo tak szybciutko się sprawdza co i jak i już wiadomo :)
OdpowiedzUsuńa bento cudowne, tylko wzdycham nad tymi zdjęciami i podziwiam. Piękne zawijaski, piękne kwiatki, kolorowo i radośnie. Dzień będzie miły, pozdrawiam
Monika
Odnośniki umieszczam, ale tylko za pierwszym razem, jak się pojawia coś "egzotycznego". :) I dzięki za miłe słowa - też mi się ostatnio trochę bardziej moje benta podobają.
UsuńTobie również życzę miłego dnia! :) Pozdrawiam
Boskie są te małe foremki do wycinania. Dają tyle możliwości ^^. Zawsze możesz się pocieszyć, że grudzień już za parę miesięcy i cukierki znowu będą! ;p Co do tego furikake...Wyobrażam sobie jak otwierasz rano szafkę w kuchni, a tam wręcz ogromna kolekcje furikake w różnych smakach (włączając te boskie opakowania z HK, które kiedyś pokazywałaś ;p).
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię te foremki - mały prezencik od Bentomanii. :) Fakt, mam miejsce w szafce na furikake, ale nie ma ich AŻ tyle. Większość to rybne furikake, za którymi nie przepadami i zwykle lądują w pudełku u L. :)
Usuńzawijasy są super!
OdpowiedzUsuńDzięki! Ajwar i rukola to jest to. :)
UsuńWhoa!~ ='O Moja pierwsza reakcja na Twoje dzieło ^^ Bo to bym już do dzieł kulinarnych zaliczyła='D PIĘKNE!~
OdpowiedzUsuńDzięki! Takie małe dziełko, co najwyżej. ;) Ale smaczne i treściwe było, a to najważniejsze. :)
Usuń