Wiosna w powietrzu, temperatury skandaliczne, jak na styczeń, więc i zielono w
bento się robi. :)
Na pierwsze danie wymyślona sałatka - makaron penne, tofu, oliwki nadziewane papryką, awokado, sałata rzymska i oliwa z odrobiną pieprzu kolorowego. Mniam. A na deser zielone owoce - winogrono, gruszka i kiwi. Bonusikiem jest kanadyjski cukiereczek - jeden z cudnych smaków odkrytych u D&P. :) Dzięki!
wygląda bardzo zdrowo :]
OdpowiedzUsuńwłaśnie zastanawiałam się czy to feta czy tofu...
Tak jakoś wyszło. ;) Ostatnio jemy jakoś więcej tofu. Mniam. :)
UsuńCudo. Sama kolorystyka jest tak optymistyczna, że aż się ciepło robi. Dodatkowo zielony w bento nadaje pewnej świeżości, więc tu jest jej na pęczki xd. Kanadyjski cukiereczek jest miękki, czy to coś na zasadzie landrynki? Kształt ma śliczny.
OdpowiedzUsuńCukiereczek o konsystencji twardej żelki, pysznie smakował. :) A zielony jakoś tak zawsze dobrze wygląda w bento. :)
Usuń