wtorek, 8 stycznia 2013

bento 126.


Inspiracją dla dzisiejszego bento był ten przepis z przypadkowo odkrytego bloga. Jak zwykle mała modyfikacja - nie miałam groszku, ale za to była zielona papryka i szczypiorek. I odrobina sezamu.


A w drugiej części pudełka różności - kawałek zielonej muffinki, biała czekolada, kiwi oraz jabłkowa szachownica. Nauki Oliko nie poszły w las. ;)


12 komentarzy:

  1. Hej :)
    Mogę spytać tak od czapy - jakiego ryżu używasz w swoich bento? W sensie, jaka marka gdzie to kupić, ewentualnie co polecasz innego? Bo chcę zrobić sobie zapas, i używam zazwyczaj brązowego i innych odmian innych niż białe, ale wiadomo, onigiri się z tego nie ulepi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, używam zawsze japońskiego ryżu do sushi, bo kupuję od razu worek 10 kilowy, a że dosyć często robię sushi, to własnie taki ryż wybieram. Doskonale sprawdza się też przy onigiri, jako dodatek do głównego dania etc. Najczęściej kupuję w małym sklepiku koreańskim za wrocławskimi Bielanami, gdzie się wybieram co jakies pół roku. Chyba mnie czeka taka wycieczka w lutym. :) Marki nie pamiętam, ale jak kupię następnym razem, to obfocę i wrzucę na bloga. Jeśli akurat nie mam jak tam pojechać, to kupuję też duży wór w Kuchniach czy też Smakach Świata. Czasami mają, a w przeliczeniu wychodzi znacznie taniej niż kupowanie woreczków po pół kilograma. :)

      Usuń
  2. Smażony ryż z jajkiem! Takie proste, a jakoś nigdy tego pod uwagę nie brałam. Skoro smakuje mi makaron z jajkiem to pewnie to również będzie strzałem w dziesiątkę! Dzięki za pomysł ;]. Zastanawiam się tylko, czy inny ryż niż biały wypadłby dobrze w tym połączeniu. Biała czekolada to mój absolutny faworyt w swojej kategorii (nie wiem dlaczego tak rzadko ludzie ją kupują). Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm, makaron z jajkiem. :) Myślę, że brązowy ryż też by się sprawdził, aczkolwiek nie próbowałam. Biała czekolada jest OK, ale jak dla mnie w małych ilosciach, bo jest trochę mdła. Jak dla mnie. :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Łatwo je zrobić. Trudniej zdobyć matchę - w miarę normalnej cenie... :)

      Usuń
  4. o! ryżu z jajkiem jeszcze nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam - nie spodziewałam się, że takie to dobre. :)

      Usuń
  5. Nienawidzę zielonego groszku, więc na Twoją wariację z zamiennikiem bym mogła się pokusić =P Biała czekolada ślicznie wydobywa kolor reszty składników, ale nie mogłabym jej za dużo zjeść - tak z 4 kostki to max, przy czym normalnej to mogę cała tabliczkę xDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak można nie lubić groszku? ;) Myślę, że spokojnie można go w tym daniu zamienić na kilka innych warzyw - papryka się sprawdziła. :)

      Usuń
  6. ja zielony groszek bardzo lubię akurat, a zielonej papryki nie specjalnie wielbię, więc raczej bym nie zmieniała przepisu. Poza tym chętnie wypróbuję, bo jak byłam mała to mama często mi robiła ryż lub makaron z jajkiem, chętnie wrócę do tych smaków.
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja generalnie lubię zielone warzywa, a już świeży zielony groszek uwielbiam. Nigdy wcześniej nie słyszałam ani o ryżu z jajkiem (pycha), ani o makaronie z jajkiem (w kolejce do spróbowania). :)

      Usuń